O mnie
Nazywam się Paulina Stemplewska
Pozwól, że opowiem Ci
moją historię.

Z zawodu jestem pedagogiem społecznym. Studia ukończyłam w Kopenhadze. Jestem również tłumaczem ustnym języka duńskiego w trakcie autoryzacji, którą ukończę w pierwszym kwartale 2025 roku w Tolkeakademiet w Kopenhadze.
Bardzo możliwe, że znamy się z Instagrama czy Tik-Toka.
Mówię tam o emigracji czy sprawach typowo administracyjnych bądź społecznych, z którymi często, mierzymy się na emigracji.
Firma, którą założyłam, ma na celu wspierać Polaków mieszkających i pracujących w Danii oraz ich rodziny jako osoba kontaktowa.
Stąd też właśnie nazwa strony: MY! Polacy w Danii.
MY – bo jesteśmy tu wszyscy razem i tworzymy naszą Polską społeczność.

Pozwól, że pokrótce opowiem ci moją historię. Historię, która niesie za sobą wiele wzlotów i upadków. Robię to po to, aby pokazać Ci, że ja kiedyś też (być może) byłam w miejscu w którym jesteś dziś Ty. Kiedyś i ja potrzebowałem pomocy administracyjnej, ale nie było wtedy takich firm jak ta. Nie było takich możliwości.
Dziś jestem szczęśliwą i spełnioną kobietą… ale nie zawsze tak było.
Wróćmy więc do początków tej historii. Przez pewien okres, krótko po narodzinach mojej najmłodszej córki, rozstałam się z ówczesnym partnerem. W tamtym czasie zmagałam się z samodzielnym macierzyństwem. Nie lubię określenia samotna matka, bo samotna nigdy się nie czułam. Dlatego określenie samodzielna lepiej tutaj pasuje.
Był to przełomowy okres w moim życiu. Dlaczego? Bo zostałam bez pracy, pieniędzy i bez wizji na przyszłość. Z dwójką malutkich dzieci, za granicą, nie znając języka. Moje dzieci były wtedy moją jedyną motywacją do tego, żeby zawalczyć o siebie!
Wtedy właśnie poznałam duński system od podszewki. Wszystko zaczęło się od jobcenter. Nie wstydzę się stwierdzenia, że to duński system mnie stworzył, bo tak właśnie było.
Pamiętam, jak wtedy walczyłam o siebie na każdym kroku. Najpierw szkoła językowa, kursy i praktyki, potem praca w różnych przedszkolach, a na koniec studia pedagogiczne sprawiły, że jestem niesamowicie wdzięczna sobie za to, że wtedy postanowiłam, że się nie poddam i zawalczę o naszą przyszłość.

TE DOŚWIADCZENIA STAŁY SIĘ MOJĄ SIŁĄ!
Lata spędzone na uczelni to wzloty i upadki. Byłam jedyną osobą, która nie mówiła po duńsku jak inni. Byłam też jedyną osobą, która nie zdała pierwszego egzaminu.
ZAWZIĘTOŚĆ I UPÓR W DĄŻENIU DO CELU
To był ciężki upadek, ale i dobra życiowa lekcja. Chciałam się poddać i pierwszy raz straciłam wiarę. Trochę trwało, abym odzyskała siłę na to, aby iść dalej. Zaczęłam uczyć się więcej i pracowałam ciężej! Postanowiłam, że skoro zaszłam tak daleko, nie mogę się poddać! ZAWZIĘTOŚĆ I UPÓR W DĄŻENIU DO CELU to cechy, pod którymi mogę się podpisać! (Widać to również w opiniach moich klientów, które znajdziesz na moim fanpage na facebook – my polacy w danii – zapoznaj się z nimi)
Moją pamiętną porażkę na studiach potraktowałam jako lekcję, a 1 zamieniłam na 5 i 6. A ta 2 na dyplomie, po zdanej pierwszej poprawce obok pozostałych 5 i 6 to dowód na moją siłę, upór i wiarę!
Tak płynęło mi życie w Danii…

Po 10 latach różnego rodzaju doświadczeń w szkole czy pracy z dziećmi, uznałam, że czas spróbować czegoś nowego i w chwili obecnej pracuję jako pedagog społeczny w jednym z ośrodków pedagogiki specjalnej w gminie, w której mieszkam. Pracuję tam z osobami z różnego rodzaju zaburzeniami i chorobami o podłożu psychicznym.
W 2021 roku poczułam, że muszę zrobić coś więcej! Wtedy napisałam praktycznego e-booka z radami dla rodziców dzieci, które w duńskich żłobkach czy przedszkolach stawiają swoje pierwsze kroki.
Wtedy też powstała moja firma, która rosła w siłę, a moi zadowoleni klienci polecali i polecają nadal moje usługi innym osobom!
Dzięki temu czuje się spełniona i potrzebna – bo po prostu robię to, co kocham!
Wiem, że POMAGANIE INNYM TO MOJA ŻYCIOWA MISJA!
KOCHAM TO, CO ROBIĘ I WIEM, ŻE ROBIĘ TO DOBRZE.
Dzięki temu, że skończyłam w Danii studia i dzięki życiowym doświadczeniom podchodzę do każdej sprawy z sercem i ogromnym zaangażowaniem! Kocham się uczyć i robię to dalej. Moja wiedza nie pochodzi jedynie z praktyki, ale jest nabywana na różnego rodzaju szkoleniach, kursach czy mentoringach.
W 2025 roku zostanę również autoryzowanym tłumaczem ustnym języka duńskiego – to kolejny przykład na to, że to co robię, robię na najwyższym poziomie.
Jeśli trzeba o Wasze sprawy zawalczyć, robię to dokładnie tak, jakbym walczyła o siebie.
Z moimi klientami buduję relację, dlatego współpracując ze mną, poczujesz się tak, jak podczas rozmowy z dobrą znajomą.
MOJE ZAANGAŻOWANIE JEST WYCZUWALNE,
A POZYTYWNA ENERGIA ZARAŻA I DODAJE SIŁ!

DLACZEGO WARTO ZE MNĄ WSPÓŁPRACOWAĆ?
Bo jestem dokładnie taka sama, jak TY. W pracy stawiam przede wszystkim na budowanie relacji i empatię. Nie oceniam, a wspieram. Moja chęć pomocy innym i zaangażowanie sprawią, że poczujesz, że jesteś w dobrych rękach.
Współpracując ze mną wiesz, że zawsze możesz liczyć na moją pomoc. Nigdy nie odczujesz, że jesteś dla mnie tylko sprawą, którą trzeba „odbębnić” i tyle.
Ja pracuję z człowiekiem i to człowiek jest w centrum mojego zainteresowania. Dlatego wybierając mnie masz pewność, że jestem z Tobą od momentu rozpoczęcia sprawy aż do jej końca, czyli do momentu, w którym sprawa, z którą się borykasz zostanie rozwiązana.
Szkolenia i Masterclassy
Rozwijaj się dzięki szkoleniom i masterclassom

Oferuję praktyczne szkolenia i inspirujące masterclassy, które pomogą Ci lepiej zrozumieć duński system i rozwijać umiejętności potrzebne na emigracji.
Każde szkolenie jest stworzone z myślą o Twoich potrzebach, a dzięki dostępowi online możesz uczyć się w dowolnym miejscu i czasie.